www.nml.fora.pl

JohnDoe

Aza coś musiała wyczaić, taka skupiona Razz

.

Pan Samochodzik

prawie stójkę zrobiła skubana

Madzia

yo tam wyczaic... ona po prostu nienawidzi fotek..

najpierw ladnie pozuje ale skubana w odpowiednim momencie sie odwraca... jak nastepuje "pstryk" Wink

i z fotki jakies bo(c)homazy wychodza...

Kajoo

Jakie bochomazy Magi Question

ładna fotka jest Exclamation

Co sie czepiasz?

Ona się tak w drzwi wejściowe do domu wgapia bo Magda wychodziła akurat Wink

Madzia

no jeju... ogolnie mowie... ze ciezko jest jej fote zrobic

pies kocha mnie

lycon5

O mój Boże fotka robiona na przymus Smile

Kto go za łańcuch trzymał ? Very Happy

Kajoo

No gdzie na przymus?

Azusi się nie bije ani nie robi się jej krzywdy Razz

Taki ma łańcuch, że jej wisi no.. Razz

Pan Samochodzik

i dlatego wolę koty szkoda mi tych psiaków na łańcuchach Razz

Kajoo

Aza do domu się nie nadaje po prostu Smile

Pan Samochodzik

Rozumiem jej miejsce na dworze, profilaktycznie ma też i ten łańcuch heh moje kocisko urzęduje w kotłowni dokładniej zaszywa się w worki z trocinami na rozpałkę,

znika i zasypia na cale dnie i gdy jest głodny wyłazi i przerźliwie miauczy wtedy go za szyszchel i na podwórko wynoszę pobiega zrobi co trzeba i znowu miauczy pod drzwiami Very Happy

no i profilaktycznie ma pojemnik z piaskiem

lycon5

A u nas panuje zasada, że psy mogą włażić do domu ile chcą a koty tylko czasami ach ta sprawiedliwość Very Happy

Kajoo

Heheh... czyli u Bogdana psy rulez

Panie A. nasz kot nie miałczy... Confused

On tylko.. hm.. skrzeczy Confused

A Aza.. po prostu nie mogła być w domu bo wszystko wyglądało jakby po tajfunie jakimś. Profilaktycznie łańcuch? No.. hm.. każdy kto nas odwiedza dziękuje Bogu za ten łańcuch bo inaczej mógłby nogi czy ręki nie mieć po bezpośrednim kontakcie z Azą... Smile

Death 4-ce whit Angel

Kajooo swiety ten tofik , uwielbiam go , oddaj mi go Prosze

Madzia

gdyby to cos zwane kotem bylo nasze to bysmy chyba oddaly...

przynajmniej ja.. Wink

Kajoo

A ja bym nie oddała Razz

No tak.. bo w sumie jest to kot kuzynki, która mieszka w tym samym domu co my, tylko drzwi obok Wink

więc prawie jak nasz..
Dziś zostałam przez niego brutalnie.. ugryziona Confused

Ale śladów skubaniec nie zostawił Very Happy