www.nml.fora.pl

lycon5 · Wysłany: Pon 21:02, 13 Mar 2006 Temat postu: Brech na lekcji :)

Jak była najśmieszniejsza akcja na lekcji ?
Mamy pewnego nauczyciela który niema kompletu włosów na głowie. Raz przy pewnym zadaniu się pomylił w obliczeniach. Kolega wyłapał usterkę w zadaniu i krzyknął na cały głos: "I łyso panu, co ?"

Może i ten temat powinien znaleść się w dziale Humor ale w Liceum nie można tak już pobekować z nauczycieli jak w gimnazjum Smile

Medzik · Wysłany: Pon 21:12, 13 Mar 2006 Temat postu: Re: Brech na lekcji :)

lycon5 · Wysłany: Pon 21:19, 13 Mar 2006 Temat postu:

No nie wiem, z opowiadań rodzeństwa to wszyscy grzecznie siedzą....

Medzik · Wysłany: Pon 21:21, 13 Mar 2006 Temat postu:

jasne

lycon5 · Wysłany: Pon 21:24, 13 Mar 2006 Temat postu:

A mie jest tak ? No to widzę, że Wy się niźle przygotowywujecie do matury Smile

^!MiQas!^_Napier

buaha gdyby tu opowiadac wszystkie akcje z II G to potrzeba 2 dni Very Happy

•IIG• forever

Kajoo

No to może chociaż jedną akcją II g się z nami podziel? Smile

))

Domżal

W gimku to zawsze beka jest na lekcjach xD Napewno w każdej klasie jest kilka osób którzy coś odwalą nie tylko w II g xD
U mnie też się dużo dzieje, ale wole nie opowiadać hehe xD

Lina

Skoro tych brechtów tak wieleeee to opowiedzcie jeden - np z lekcji historii Smile

MiQas

co wy dajecie.? u nas w sportówce dwa lata temu w gimnazjum na polaku. Było lato no to wiadomo krótkie spodenki. Nuaczycielka zawołała nasszego kumpla do tablicy, to wyjął przez nagawkę pisiora i poszedł tak znim. HAHAHA beka jak chook a kolesiów nie widziała jak mu zwisało <hahahahahaha>

Lina

eh brak wstydu : P