www.nml.fora.pl

lycon5

A mi wlaśnie pasują tylko takie opowiadamia o temacie. Naucze się więcej niż z praktyki

mac_drastic

Brawo... to jest ambicja

Kajoo

Madzia chciala powiedzieć tym "i nie lubię słuchać" to, że słuchać lubi..

wczytajcie się w te słowa... ja je rozszyfrowałam tylko dlatego, że żyję już z Magi 17 lat prawie Very Happy

Ja tez ucze sie poprzez logiczne łączenie ze sobą różnych opowiastek, treści itp Smile

Nigdy na pamięć Exclamation

A jak już jestem zmuszona wtedy robię to naprawdę z miną skrzywdzonej Wink

mac_drastic

A kto się każe uczyć na pamięć? Na pewno nie Bodzio

Kajoo

Eee.. to była taka dygresja Mac Razz

Ja z Bodziem gieły nie miałam.. Smile

Miałam ją z bardzo fajną panią Kozłowską Smile

Chociaż raz miałam zastępstwo z nim... Confused

pamietam to jako koszmar Exclamation

Notatka wyglądała jak pisana półsłówkami... jakaś niedokończona tabelka.. oczywiście wszystkiego mnóstwo, ale jak chciałam się czegoś pouczyć z tej lekcji to sięgałam po książkę bo z zeszytu się nie dało... Mogę to sobie tłumaczyć tym, że nie byłam przyzwyczajona do "rytmu" pracy Bodzia.. no ale jak było tak było Wink

mac_drastic

Grrrry nie podoba mi się co o Bodziu piszecie !! Facet jest genialny i potrafi uczyć, ale trzeba otworzyć głowę na to co próbuje przekazać.... Dosłownie się aż zdenerwowałem Neutral

Madzia

mac.. no dobra..

ale jak ktos daje Ci pelno skrutow np. pn, ksr, kwr to na pierwszy rzut ucha jest taka reakcja -> Shocked

chociaz ja nie mowie ze nie wiem co to znaczy Wink

z 1,5 roku geografii pamietam tylko te skroty bo pisze all wyrazy od pewnego czasu

glowe (jaka wymaga ten nauczyciel) potrafi otworzyc ktos kogo naprawde interesuje gegra Smile

ja np ja otwieram jak mnie jakies temat interesuje, a jak nie to ciezko mi to idzie Wink

i tylko Kajoo mnie dobrze zrozumiala

mac_drastic

Jo tam. Solidarność jajników. Heheh

Kajoo

Mac.. wkurza Cie to, ze ktos ma odmienne zdanie niz Ty... Nie bierzesz pod uwage, ze nie kazdy mysli tak jak Ty? Jak dla mnie koles ma specyficzną metodę nauki ktora nie każdemu pasuje.. a powinien byc uniwersalny jako nauczyciel Exclamation

Nie, nie.. dla mnie jego metody są nieprawidłowe.

mac_drastic

Ech wiesz Kajoo... jest taka zasada, którą ja wyznaję: "Zdania są dwa: moje i błędne"

Bodzio był moim wychowawcą. Nie lubił mnie bo byłem "trochę" nieznośny. Raz nawet mnie wyrzucił za drzwi, co mu się żadko zdarza. Jego zdaniem nie byłem super dobry z gografii. Właściwie jego meody też mi nie odpowiadały. Patrząc jednak z perspektywy czasu jestem mu wdzięczny. Wprowadził mnie na ludzi, a na dodatek do dziś z zamkniętymi oczami mogę na mapie pokazać gdzie są lessy...

Kajoo

Oj Mac.. taką odpowiedzią sobie nie pomagasz Razz

I za każdym razem polemizując z Tobą mam wrażenie że na serio nie dopuszczasz do siebie myśli, że możesz się mylić. Mówisz o doswiadczeniach życiowych, o szkole życia, o tym, że jesteś mądrzejszy bo jesteś starszy- tak to widzę. Ale widzę też, że błędnie to wszystko przekazujesz- jednym słowem pedagog byłby z Ciebie zły Razz

Ah.. przynajmniej ja tak uważam.. do innych może trafisz, do mnie niestety nie. I ja nadal twierdzę, że metody Bodzia są metodami złymi.. Smile

A tym bardziej jego podejście do młodzieży.. a i jego osoba, charakter i w tym przypadku pasja- nie pomagają mu w zdobywaniu sympatii większości.

Medzik

a moim zdaniem Bogdan jest świetnym nauczycielem... ja po maturze stwierdziłem, że chodząc tylko na lekcje (nie chodziłem na fakultety) i słuchając jego "wykładów" mogłem maturę z geły na podstawie zdać na ok. 60-70% jednym slowem genialny nauczyciel Smile

jego pasja się udziela uczniom i ta "kubatura" wiedzy nie ucieka gdzieś drugim uchem Smile

mac_drastic

Kajoo Kajoo, ojjj znowu coś błędnie postrzegasz

To, że miałaś problemy z zrozumieniem gografii nie musi być zaraz winą nauczyciela. To, że Bogdan uczy inaczej niż pozostała 50-tka nauczycieli w szkole nie oznacza, że jego metody są złe. Jego podejście do zawodu sprawdzało się wtedy gdy Ciebie i mnie na świecie nie było!! Więc powiedz mi jak Ty (studiująca pedagogikę) możesz krytykować pedagoga z takim starzem, doświadczeniem i SUKCESAMI jak Bogdam Siemianowski ??!! Osiągnij w zawodzie choć połowę tego co on to może wtedy stać Cię będzie na uczciwą krytykę... Na razie jak to się mówi: jesteś na dorobku Razz

Brawo Medzik, widać nie wszyscy forumowicze ochrzaniali się na giele Razz

Kajoo

Boże... Mac.. pisałam przecież, że mnie Bogdan nie uczył gieły Exclamation

A pani która mnie uczyła robiła to naprawdę dobrze; a ja tak btw. giełę bardzo lubię i się nie obijałam Smile

I prosze Mac... nie mów mi, że nie mogę krytykować pana S. bo to trochę dziwnie w Twoich ustach brzmi Confused

Ja już powiedziałam co miałam do powiedzenia: jego metody nie są metodami zdobywającymi sympatię młodzieży a jego pasja go pochłonęła za bardzo. Co do jego wielkości umysłu, osiągniętych sukcesów i stażu- nie mam zastrzeżeń.

mac_drastic

Dobra dobra, wsio rowno, kto Cię gieły uczył

Dlaczego to, że kwestionuję Twoją krytykę brzmi dziwnie? Nie widzę w tym nic złego... Poprostu nie wiesz tyle co pan B. Ja nie ośmielam się go krytykować bo mu do pięt nie dorastam i jestem w stanie się do tego przyznać.
A skoro Ty uznajesz wielkość jego umysłu i doceniasz jego sukcesy (niepodważalne) to znaczy, że jego metody nauczania działają... Staw czoła faktom i znajdź w LO drugiego takiego naucyciela - z tyloma sukcesami

Poza tym skoro nie uczył Cię gieły to znasz go tylko z opowiadań rozczarowanych koleżanek i kolegów

Ja siedziałem u niego 4lata w ławce na geografii i lekcji wychowawczej... trochę go poznałem Razz

Facet z nami nawet na imprezy chodził Smile

Wiem, że na jego lekcjach panuje pozorny chaos, ale powiem tak: W tym szaleństwie jest metoda