www.nml.fora.pl

Pan Samochodzik

taa pewnie, pradawne pogańskie siły sprawa do teczki Archiwum X
Dla uzupełnienia tematu:

Łąki Bratiańskie - legenda ludowa.

"W pobliżu Nowego Miasta we wsi Łąki stoją resztki murów z ogrodzenia nie istniejącego już starego klasztoru. Obok dziś jeszcze sterczy usypany ludzką ręką pagórek w kształcie stożka. W jego wierzchołku widać spore zagłębienie. Tam składno ofiary pogańskim bóstwom. Wzgórze to znane jest miejscowej ludności pod nazwą Lelum-Polelum. Prawdopodobnie wokoło niego zbierali się niegdyś okoliczni poganie i odprawiali swoje obrzędy.Wieść głosi, że po zburzeniu pogańskiego bóstwa na owym pagórku zagościły złe duchy, które pod osłoną nocy wyprawiały piekielne harce. Złe duchy stały się postrachem okolicznych mieszkańców. Aby się ich pozbyć, na szczycie pagórka wybudowano kapliczkę. Od tego czasu złe duchy opuściły wzgórze."

heh i co Wy na to ? (rozpatrując zdarzenie z BIEGANIEM) opuściły wzgórze i pewnie pląsają po okolicznych łąkach, polach, wzgórzach i lasach ? przecież gdzieś musiały znależć sobie miejsce ? hm...ta teoria ma sens

.

JohnDoe

Hmmm, a może zorganizować nocną wyprawę forumowiczów w owe zakątki ziemi nowomiejskiej, w grupie raźniej

, ja proponuję 1 listopada...by się działo, coś w stylu Blair Witch Project...kto ma kamerkę?

Pan Samochodzik

e chyba musztarda po obiedzie trzeba będzie poczekać do wiosny bądź żniw Razz

poczytaj z netu:
"Łąki stanowiły w dawnych czasach miejsce pogańskiego kultu bogini wiosny - Majumy. Jeszcze na początku XIII wieku poganie na Ziemi Lubawskiej składali w dwóch miejscach swoje ofiary: w Lobnic (dzisiejsze Łąki) oraz w Lipach Lubawskich. Ofiary składano dwa razy w roku: wiosną i w czasie żniwnym. Schodzili się w świętych gajach pod świętym drzewem (pod Lipą).

trafić w dzień i wtedy będzie się działo Twisted Evil

zastępy pogańskich zjaw, duchów składających dary swojemu bóstwu

heh Lubawa też ma swój czarny punkt

ciekawe w jakiej formie składano ofiary ? czy także z ludzi

JohnDoe

Wydaje mi się, że nie. Praktykowano składanie ofiar raczej z darów natury - penwnie jakieś zwierzaczki, no chyba, że jakiś koleś coś przeskrobał

.
Trudno, poczekamy do wiosny

.

Pan Samochodzik

Podejrzewam, że najczęściej o ile składano składano też ofiary z ludzi to z jeńców wojennych - znamienitszych wojowników, bo plebs wzięty jako brańcy pracował jako niewolnicy w gospodarstwach, przy wyrębie lasu, na roli.......

smiroman

Pan Samochodzik

właśnie smiroman "jakoś" do wszystkiego można dorobić wytłumaczenie teorię

JohnDoe

Widzę, że Smiroman ma typowo naukowe podejście do sprawy

.

Pan Samochodzik

też tak myślę Razz

ale zobaczymy co powie jak wróci Razz

Kajoo

Romek...ja sie nie zgodzę, że wszystko da się wyjaśnić... Chyba, że wyjaśnienie to jest niespójne, nielogiczne i .. tajemnicze? Takie w które tak naprawdę się nie wierzy?

Panie A... Johnie...... zafundowaliście mi gęsią skórkę jakiej nie miałam od daaaawna. To kiedy się wybieramy w te ziejące grozą zakątki?

Panie A.... wiosna, żniwa..? a tam... 1 listopad też może być Exclamation

Chyba, że pan tchórzy... ;>
No.. to kto ma tą kamerę?

Pan Samochodzik

e nie należy igrać ze zjawiskami paranormalnymi Twisted Evil

Kajoo

Dobra dobra.... Razz

Ja bym poszła..... <paker> Very Happy

Pan A TCHÓRZY !!!! Razz

JohnDoe

Jooo już to widzę... Razz

Pan Samochodzik

jo, jo tak se tłumacz Razz

ktos

smiroman, nie wierzysz w zdarenia nie wytłumaczalne ? a znasz coś takiego jak opętanie ? Nie ludzkie odgłosy, nadludzka siła i wiedza ? Czy to się da jakoś wytłumaczyć ? Chociaż w pewnym procenie się zgadzam bo zdarzyło mi się że kreowałem sobie zdarzenie moją wyobraźnią. np. gdy usłyszałem ocieranie gałęzi o okno wmawiałem sobie, że to coś nienormalnego (oczywiście jak byłem młodszy

) Trzeba nauczyć się odrużniać te dwa rzeczy

Wogóle po przeczytaniu tego wszystkiego to strach mnie obleciał Very Happy