|
www.nml.fora.pl Nowe Miasto Lubawskie, Forum nowomiejskie, NML
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaja
Pisarz
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
|
Wysłany: Śro 17:59, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No mój właśnie też się ciągle pcha na kolana:) a jak się mu pozwoli położyć to kilka godzin śpi, a potem nogi bolą od tego kochanego ciężaru:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajoo
Administrator
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NML of course
|
Wysłany: Śro 19:24, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kaja napisał: | no może kiedyś mu podpadłaś? albo ma złe wspomnienia z czasów gdy był u Ciebie na rękach? No nie wiem ale koty ot tak po prostu nie atakują. mój Marian dopiero zaczyna drapać jak zacznę mu się bardzo psocić, ale tak to jest łagodny i uwielbia spać u mnie na kolanach. |
Nie sprawia mi przyjemności dokuczanie czy psocenie zwierzętom. Więc wytłumaczenie na rakcję tego kota leży nie w mojej osobie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Medzik
VIP
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1996
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
|
Wysłany: Śro 19:55, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
może poprostu nie ma zaufania do ludzi... to moga być jakieś nieciekawe spomienia z przeszłości... niekoniecznie związane z Tobą, ale z jakims innym człowiekiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajoo
Administrator
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NML of course
|
Wysłany: Śro 19:59, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No nie wiem... czy wtedy przyłaziłaby głodna do domu ? Łasiła się tylko wtedy gdy czegoś chce? Nie wydaje mi się.
Taka już kocia natura.. zdradliwa.
Jeśli coś jej nie gra od razu atakuje.. ten charakterek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Medzik
VIP
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1996
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
|
Wysłany: Śro 20:21, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
a mój kotek właśnie mi śpi na kolanach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaja
Pisarz
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
|
Wysłany: Śro 21:11, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja się Kasiu nie psocę zwierzętom ze złości tylko aby się z nimi bawić bo mój Marian bardzo lubi sie bawić i zawsze sie do mnie zaczyna jak chce się wygłupiać. Widać, że nie przepadasz za kotami a koty to wyczuwaja po prostu, jak to mówią kwestia gustu, jednych się lubi a innych nie, u kotów jest tak samo. Ja tam uwielbiam zwierzęta choć wolę koty od psów (niemiłe wspmnienia z dzieciństwa jesli chodzi o psy) i łatwiej mi przychodzi zaprzyjaźnianie sie z kotami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajoo
Administrator
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NML of course
|
Wysłany: Śro 21:16, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kaja napisał: | Widać, że nie przepadasz za kotami a koty to wyczuwaja po prostu. |
Nie Kaju To nie tak... znielubiłam kotka przez to, że on jest taki a nie inny
Wiem, że zwierzęta potrafią wyczuć nastawienie człowieka... A ja jestem raczej osobą przyjaźnie do nich nastawiona, stąd moje zdziwienie odnośnie postępowania tego gada...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaja
Pisarz
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
|
Wysłany: Śro 21:25, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Odebrałam to, że ich nie lubisz w ten a nie inny sposób bo napisalaś w 2 lub 3 postach że koty są zdradliwe, a miłe są wtedy gdy czegoś chcą. No ale ok, skoro wyjaśniłaś, że jednak jesteś do nich jednak przyjaźnie nastawiona to ok:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajoo
Administrator
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NML of course
|
Wysłany: Śro 21:30, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Bo to prawda.. Są zdradliwe i to cholernie Co nie znaczy, że żyjąc z tym kocurem pod jednym dachem daję mu to do zrozumienia Wręcz przeciwnie.. staram się żyć z nim w nienagannych stosunkach bo i po co nam draki? Ale cóż mogę zrobić gdy mnie ugryzie lub podrapie ? Jedynie przeklnąć sobie w duchu i już...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaja
Pisarz
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
|
Wysłany: Śro 21:41, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Koty nie są zdradliwe! Takie jest moje zdanie miałam bardzo dużo kotów od ich maleńkości i jakoś żaden zdradliwy nie był. No ale nie sprzezajmy się bo każda z nas ma inne poglądy na ten temat, ja miałam ok 20 kotów i mam z nimi tylko miłe wspomnienia, a Ty ze swoją kocurką masz inne no i szkoda bo wtedy byś może bardziej lubiła bądź doceniała koty. Ja mam podobnie z psami niemiłe wspomnienie z dzieciństwa i już do psów mam trochę dystans choć mam jednego w domu i go kocham bo to ja go przyniosłam do domu jak był mały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajoo
Administrator
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NML of course
|
Wysłany: Śro 23:23, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Spoko Kaja.. nie ma się co sprzeczać bo ani Tobie nie uda się przekonać mnie do swoich racji, a ja nie staram się wmówić Ci, że koty są zdradliwe. Mamy swoje zdanie i już Być może gdybyś Ty poznała mojego kota wiedziałabyś o czym mówię.. a gdybać sobie możemy Ja na dowód nieuzasadnionej nienawiści kota do mnie mam kilka śladów
Co do piesków.. to podziwiam je za ich wierność, inteligencję no i przywiązanie Chociaż naturalnie zależy to od rasy.. jak i od ich charakteru bo jestem zwolenniczką twierdzenia iż zwierzęta mają swoje osobowości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pan Samochodzik
VIP
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 1649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 6:16, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
koty są dobrymi kompanami maja poprostu swoje ścieżki........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaja
Pisarz
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
|
Wysłany: Czw 7:45, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Spoko każdy zwierzak ma swój charakter, usposobienie i wogóle ale wychowanie także jest ważne. I to także od nas zależy jakie te zwierzęta będą, z nimi jest podobnie jak z dziećmi:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lycon5
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci ?
|
Wysłany: Czw 11:34, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kaja napisał: | Spoko każdy zwierzak ma swój charakter, usposobienie i wogóle ale wychowanie także jest ważne. I to także od nas zależy jakie te zwierzęta będą, z nimi jest podobnie jak z dziećmi:) |
Dokładnie Jak pan taki kot Kasiu dlatego Twój kot Cię drapie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JohnDoe
VIP
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:54, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmm, to w przypadku Kajoo tego kota trzeba się bać i omijać na kilometr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|