www.nml.fora.pl

Death 4-ce whit Angel

We mnie nie bedzie i nie ma nic wartosciowego

Kaja

no to i ja się wypowiem. bo juz jakiś czas miam doczynienia z charakterem który mi po prostu nie leżal ale dla bliskich mi osób starałam się go tolerować. osoba ta była po prostu dwulicowa i nie mając się czego uczepić próbowała zatruć życie kilku osobom. nie wiem z czego to wynikało czy z tego, że może jej się coś nie układało i zazdrościła innym, czy to może obniżona samoocena tak działała czy po prostu jej czysta złośliwość. ja się najbardziej przychylam do tej ostatniej wersji bo ta osoba z premedytacja kłamała, nawet gdy jej kłamstwa się wydawały to i tak próbowała zwalić winę na innych. opowiadała ona że różne osoby mówiły rzeczy które w rzeczywistości nie zostały wypowiedziane a z siebie zawsze robiła ofiarę a ludzie, którzy po prostu nie mieli z nią częstszych kontaktów i nie wiedzieli o jej wszystkich wyskokach i krętactwach niestety jej wierzyli. czesto prawda jednak wychodzila na jaw i coraz więcej osób się przekonywało jaka ona była naprawdę. Załatwilam z tą dziewczyna sprawy mam nadzieję raz na zawsze. bo próbowała zepsuć coś dla mnie najważniejszego ale jej sie oczywiście nie udalo bo ja te jej gierki juz zdążyłąm poznać i gdy spotkałam tę dziewczynę po okropnym chamstwie które mi zrobiła powiedziałam jej pare rzeczy. wiem jednak że takie osoby jak ona nadal będą próbowały psuć innym życie ale trzeba się temu sprzeciwić i nie dać im wygrać, trzeba być ponad te wszystkie gierki. mam nadzieję że Wy nie spotkacie na swojej drodze ludzi przed którymi będziecie musieli bronić ludzi i rzeczy dla was najważniejszych i udowadniać innym kto mówił prawdę a kto się kim bawił.

Medzik

więc wypadałoby się też wypowiedzieć...

po pierwsze : ja rozumiem, że każdy ma swoje problemy i w taki czy inny sposób próbuje je rozwiazać. ale wręcz do szału doprowadzaja mnie osoby, które w swoje problemy wplątują osoby trzecie, dla których staje się to uciążliwe

po drugie : nie nawidzę osób, które aby osiągnąć postawiony sobie cel potrafia zrobić wszystko, posunąć się do najgorszego chamstwa... nawet potrafią zniszczyć czyjąś przyjaźń o ile to jej przyniesie korzyść

po trzecie : osoby, które nie potrafią kontrolować tego co robią, nie zastanawiaja się nad skutkami swojego postępowania i jest im obojętny los drugiego człowieka nie mają czego szukać w moim zyciu !!! nie jest się odpowiedzialnym tylko za swoje czyny, ale również za to jakie konsekwecje miała ta decyzja.

a co do wypowiedzi Kaji to również znam tę osobę i w zupełności zgadza się z tą wypowiedzią... nic dodać nic ująć

mac_drastic

Ojjjj ile nienawiści

Ale cóż... taki temat. Ja nie lubię osób samolubnych, dbających tylko o swój interes. Nazywam takich ludzi pustostanami Very Happy

Jeśli taką osobą jest kobieta to wnoszę, że jej egoizm może brać się z nieudanego życia seksualnego. Jeśli facet jest samolubny to zazwyczaj z powodu posiadania małego fiutka Razz

Wiem, że opinia kontrowersyjna, ale co tam

Nie musicie się z tym zgadzać Very Happy

Kaja

to była dziewczyna, na początku próbowałam się z nią zaprzyjaźnić bo jednak miałysmy sie spotykac co jakiś czas ale po miesiacu naszej znajomosci okazalo sie co z niej za ziółko, ja jaka jestem to jestem ale niko bez przyczyny nie zaczynam nielubic, ale ona robila takie akcje że przestałam ja lubić, nie kłóciłam się z nią bo nadal się spotykałyśmy ale ograniczałam się tylko do tolerowania jej osoby. nie lubie jej a nie nienawidze. a to jest różnica. ale ona kiedyś zostanie sama jak palec i nikt nie będzie się nią interesował i wtedy nie będzie mi jej żal. no ciekawa jest twoja teoria może i do tego przypadku sie nadaje:)

Medzik

bardzo ciekawa teoria Mac... napewno po cześci prawdziwa.
o jakiej nienawiści mówisz ??? poprostu ocena faktów Smile

Kajoo

Medzik

przepraszam, ale czy sugerujesz, że ja się tak zachowuje Question

ciekawe, w którym życiu Question

Kajoo

Ja po prostu pytam.. ogólnie.. Smile

Dlaczego się tak poruszyłeś..? Smile

Medzik

"poruszyłeś" ... chyba nie kapuje o co chodzi.... oświeć mnie

Kajoo

Nie ważne...
Wracając do tematu zapytam jeszcze raz... czy my nie zachowujemy się tak jak ci, których nie lubimy? Czy nie zdaża nam się naśladować ich zachowań? Oczywiście nie z premedytacją ani nie celowo Exclamation

A... zacytowałam słowa medzika dla przykładu.. tak po prostu.. Nie zdaża Wam się nigdy zrobić czegoś co u kogoś uważacie za wadę?

Pan Samochodzik

e nie opłaca się nie lubic ludzi

lepiej ich po prostu olać

będzie z tego więcej korzyści niż szkody

Medzik

"olanie" takiego człowieka jest konsekwecją nielubienia go (przynajmniej w moim przypadku)

JohnDoe