|
www.nml.fora.pl Nowe Miasto Lubawskie, Forum nowomiejskie, NML
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajoo
Administrator
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NML of course
|
Wysłany: Pią 21:35, 08 Wrz 2006 Temat postu: Kolejny roczek |
|
|
No.. i jak młodzi studenci?
Jak samopoczucie gdy na karku już prawie czuć oddech profesorów, doktorów, magistrów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Medzik
VIP
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1996
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
|
Wysłany: Sob 11:03, 09 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
dla mnie luzik przez pierwszy miech się nie widzę, ale to z innego powodu niż strach (integracja )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaja
Pisarz
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
|
Wysłany: Wto 15:14, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
ja jakoś jeszcze tego nie czuję że jestem studentką ale za 2 tygodnie to już pewnie poczuję, to że siebie na studiach nie widze to juz inna sprawa:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Medzik
VIP
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1996
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
|
Wysłany: Wto 16:22, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
ja też tego jeszcze nie czuję. ale tak jak napisałaś niedługo pewnie poczuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajoo
Administrator
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NML of course
|
Wysłany: Pią 23:55, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Eeee tam.. Jak się już wbijecie w rytm to wakacje będą dla Was dziwną odskocznią
"Dziwną" bo nie ZŁĄ
Ale... ja jeszcze nie będąc studentką nasłuchałam się od wielu osób wielu historyjek o strrrasznych wykładowcach. Jednak sama ślepo wierzyłam, że mnie to nie spotka i że ludzie nie moga być AŻ tacy źli.... Otóż... moi mili..... jaka ja głupia byłam ! Samą mnie ostatnio spotkała wielka niesprawiedliwość... ale kto mówił, że będzie sprawiedliwie, prawda?
Także ostrzegam Was, studenci.. nie dajcie się wciągnąc za bardzo kolorowemu obrazowi nauki na Uniwerkach jeśli takowe sobie stworzyliście Ja się przejechałam....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Medzik
VIP
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1996
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
|
Wysłany: Sob 10:13, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Życie od tego jest, żęby się rozczarowywać i później na nowo odkrywać jego uroki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mac_drastic
VIP
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 1291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dublin
|
Wysłany: Sob 19:13, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Oj chyba co niektórzy tu trochę dramatyzują Studia to najlepszy czas w życiu i nie mogą tego zepsuć nawet wredni profesorowie. Druga sprawa jest taka, że jeśli nawet ktoś jest faktycznie wredny to proszę się zastanowić nad tym jak bardzo musieli mu kiedyś zajść za skórę studenci:-) Wszystko ma swoją przyczynę i skutek....
Dodam jeszcze, że nigdy nie spotkałem osoby, która powtarzałaby rok tylko dlatego, że wykładowca był wredny. Czesem trzeba się pouczyć...
Szczególne pozdrowienia dla świerzynek:-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajoo
Administrator
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NML of course
|
Wysłany: Sob 20:11, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Mac... no wiesz... hm... może i roku powtarzać nie musieli... ważne, że mieli noce nieprzespane a jesli już zasnęli to im się koszmary śniły..
Nie mów mi o nauce bo... bo nie mów i już....
Ja nie dramatyzuję- mówię jaki przypadek mnie spotkał, a wredota wykładowcy zawiniła tu tylko i wyłącznie Ja swojej lub innych poszkodowanych winy nie widzę.... Ale sytuacji nie znasz, więc...
I wcale nie twierdze, że studia to zły czas.. God..
Po prostu, heh.... trzeba oddzielić imprezki podczas studiów od nauki.. bo jedno to niebo, drugie czasem piekło i nie ma się co oszukiwac, że jest jak w gimnazjum czy liceum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AreBie
Pisarz
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dark Side Of The Moon
|
Wysłany: Sob 23:34, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Poza "studiowaniem", warto tez sie czasem pouczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mac_drastic
VIP
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 1291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dublin
|
Wysłany: Nie 9:06, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
No cóż Kajoo... Odpowiedz mi czy ta "niesprawiedliwość", która spotkała Ciebie i resztę poszkodowanych dotknęła całego roku? Uwierz mi, miałem doczynienia z wieloma wykładowcami i pracownikami mojej uczelni (nie tylko z tymi, którzy prowadzili zajęcia z moim rokiem). Trafiłem na wielu "pseudowykładowców"... Jeśli nawet niektórzy z nich wykazywali nieskrywaną niechęć do studentów to zawsze wszyscy studenci spadali na 4 łapy. Dopóki nie zostaje się wydalonym z Uczelni nie ma się czym przejmować, tylko robić to co należy, żeby zaliczyć przedmiot:-) A cokolwiek robi, mówi, wykładowca staje się nie ważne jak już podpisze się w indexie. Po tym szlachetnym geście z jego strony może nas pocałować w d... Fakt nie jest łatwo tak się odciąć od całej otoczki jaką tworzą Ci wredni wykładowcy, ale to dobry sposób i warto spróbować
Tak samo jak nie można rezygnować ze studiów dopóki nie ma się wypisu z uczelni w indexie:-) Choćby się waliło i paliło, nie można rezygnować
Pozdrówko dla tych co "studiują" !!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Medzik
VIP
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1996
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Miasto Lubawskie
|
Wysłany: Nie 10:06, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
ja na początku pewnie troszkę "postudiuję" nio ale nauka oczywiście też będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
entertrack
Prawdziwy Nowomieszczanin
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:37, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
3 latka za sobą, od października 2 kolejne przede mną... jakos to bedzie grunt to sie nie przejmowac zbytnio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajoo
Administrator
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NML of course
|
Wysłany: Nie 23:05, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Uh.. chciałabym się nie przejmować........
Mac... kurcze, nie, nie wszyscy dostali tak po d.. jak jakaś 1/3 roku (w tym ja). Ale tamci uratowali się szczęściem, a nie wiedzą- nie ma co ukrywać.
Ale mam nadzieję, że szybko to wszystko minie i już za (najwyżej ! ) miesiąc bedę spała spokojnie .. Tzn... w Toruniu to ja mało śpię na zjazdach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mac_drastic
VIP
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 1291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dublin
|
Wysłany: Wto 21:00, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
1/3 roku? Jak tyle osób zdawało u nas jakikolwiek egzamin w pierwszym terminie to wszyscy z roku mówili: "Wow, nicly done!!". i to było święto na prawdę!! Kiedyś na 140 zdało 8.... ja zaliczyłem w siódmym podejściu, hehehe i jeszcze po tym wszystkim stypę miałem naukową W tym dwa razy próbowałem odpowiadać ustnie... i tylko się nasłuchałem jakim jestem debilem i że wogóle wszyscy studenci to debile, hehehe i żyję Trzeba kombinować i się znieczulić na akademickich wariatów...
Powodzenia więc, moja kumpela przebrnęła już przez pedagogikę na UMK, więc najwyraźniej jest to możliwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajoo
Administrator
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NML of course
|
Wysłany: Wto 23:05, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Serio? To albo mieliście niedoooobrych wykładowców albo na serio debilami byliście Joke, of course
Chciałam zapytać co studiowałes, ale się powstrzymam bo już raz tą nazwę słyszałam...
No... hm.... ja w kombinatoryce nie jestem dobra Nawet nie chce przyznawać na forum co ja mam za jazdy teraz....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|